matura 2020
maturzysta: Cześć wszystkim! Jak wiadomo maturka już za 4 miesiące i czasu nie jest zbyt wiele. Przez
pierwsze dwa lata byłem przekonany, że fizyka nie będzie mi potrzebna na studia, ale plany
uległy zmianie. Moje pytanie jest takie, czy przez te cztery miesiące jestem w stanie się
przygotować, aby napisać z niej maturę na około 20%? Wiadomo, każdy jest inny i ciężko to
ocenić, ale z drugiej strony 20% to niby nie jest tak dużo. O sobie mogę powiedzieć, że na
początku drugiej klasy starałem się jej uczyć i poświęcałem na nią dużo czasu, jednak bez
efektu, zawsze kończyłem z jedynką na sprawdzianie. Ostatecznie po 2,5 roku w liceum jestem
tak naprawdę na poziomie zerowym więc musiałbym wszystko robić od początku, a tak jak mówiłem
nauka przychodzi mi z trudem. Jest możliwość ogarnięcia tego? Może są jakieś typowe zadania
maturalne powtarzające się? Może jakiś zbiorek, czy kanał na YT?
Każda wskazówka będzie dla mnie cenna
Dziękuję z góry!
4 sty 12:54
: na 20% możesz spróbowaćv metodą chybił−trafił i dalej bimbać przez 4 miesiące, tylko po co ci
te aż tak wyśrubowany wynik
pochwal sie nam cóż to "uczelnia" przyjmuje z otwartymi
ramionami, tak wątpliwej jakości kandydatów? miernota zaczyna się od 34%
4 sty 20:38
: skoro sam przyznajesz, że nadal masz poziom zerowy to daj sobie spokój, skup się na tym żeby w
ogóle skończyć szkołę średnią i zajmij się pisaniem albo jakimś innym sportem
4 sty 20:41
maturzysta: elektronika na pwr na której jest specjalizacja, która mnie interesuje a jest tylko tam
boję się, że sama matma może nie wystarczyć, musiałbym mieć z niej około 70%, dlatego chciałbym
fizyką podwyższyć punkty chociaż troche...
4 sty 21:04
maturzysta: a mówiąc poziom zerowy mam na myśli samą fizykę, z resztą daje sobie rade
4 sty 21:06
maturzysta: czyli z Twojej wiadomości wnioskuję, że jestem w stanie napisać nawet na te 20%(oczywiście
celowałbym w więcej), z jakich pomocy naukowych mogę skorzystać i czy skupić się na zadaniach
maturalnych?
taki niski próg punktowy jak tam z góry przekreśla tę uczelnię?
4 sty 21:09
: myślę, ż enie dasz sobie rady na elektronice
5 sty 08:35
maturzysta: skąd taki wniosek? jak na razie nie odpowiedziales mi na zadne pytanie i nadal nie wiem od
czego zaczac
5 sty 12:37
: Wnioskuje ze sposobu itreścitego co napisałeś w pierwszym poście, myślę, że szkoda sie męczyć?
i po roku zmieniać kierunek lepiej zrobić sobie gap year i przemyśleć swoje życie. Powodzenia
5 sty 13:34
maturzysta: nie wiem też, czy warto z góry przekreślać kierunek, który jestem pewny, że chciałbym
studiować... takim sposobem wykreśliłbym dużą część kierunków, a na pewno wszystkie kierunki
techniczne
serio jest tam tak wysoki poziom?
5 sty 14:50
: oj chyba najwyższy ze wszystkich ale nie jest to Cambridge ani Oxford
myślisz b.naiwnie wyobraźmy sobie człowieka bez rąk i nóg, któremu marzą studia cyrkowe, co ty
na to?
najlepiej rozejrzyj się za czymś łatwiejszym o ile w ogóle zdasz
5 sty 16:33
maturzysta: w takim razie czemu są tam tak niskie(według Ciebie) progi punktowe? z obliczeń wyszło, że
potrzebowałbym około 20% z fizyki, gdybym miał rozszerzenie z matmy na 40%
z tego niestety wynika, że każdy kierunek techniczny mi odpada, bo byłby za ciężki
5 sty 16:41
: nadal nic nie kumasz, to ci wyjaśnię ale będzie to już ostatnie koło ratunkowe
po prostu chcą mieć nabór i przerobić kasę
5 sty 16:58
maturzysta: tak jak myslalem: )))
5 sty 17:03
Brzoza: Nie jestem specem od fizyki ale odszyfrowuje "p"w skrocie uczelni jako politechnike
instynktownie wiec
jesli trafi ci sie sluzbista (mniemam ze chodzi o studia zaoczne) to nauka w 4 miechy od lvl 0
go nie zadowolisz
czyt. nie przeleziesz przez maszynke...
6 sty 22:37