Pociąg i bandyta (kinematyka)
gość44:
Mam problem z takim oto zadaniem. Bandyta zaplanował napad na pociąg. Stoi on w odległości 50
metrów od prostego odcinka torów kolejowych i 340 m od czoła pociągu. Prędkość maksymalna
bandyty wynosi 3m/s a pociąg porusza się z prędkością 15m/s. Trzeba ustalić w jakim kierunku
musi iść bandyta by wskoczyć do lokomotywy i obliczyć najmniejszą prędkość z jaką musi biec by
dogonić pociąg. Jeśli chodzi o kierunek to obliczyłem długość odcinka d = 336 m i założyłem,
że S2=5S1 ( S2 = d −x), ponieważ prędkość pociągu jest 5 razy większa od prędkości bandyty i
x=
√S12−2500 z Pitagorasa. Ostatecznie robię z tego równianie 336−
√S12−2500=5S1. Wychodzi
mi równanie kwadratowe otrzymuje dwie różne drogi S1, jednak odpowiedzi są ostatecznie złe.
Poprosiłbym o małą pomoc w tym zadaniu.
17 lip 01:57
: wpisz w google już poradzono sobie z tym problemem na kilku stronach
17 lip 11:37
gość44: Sprawdziłem i owszem takie zadanie było na tej stronie już 2 razy, lecz niestety w żadnym z
nich nie ma ani nic konkretnego w odpowiedziach.
17 lip 13:32
: to że znalazłeś coś tutaj, to cud, poszukaj gdzie indziej
17 lip 19:22
: hint
U{s
1}{v
1 = t = U{s
2}{v
2
dostajesz 2 rozwiazania, bo bandyta może biec w drugą stronę (w lewo)
x ≈ 35 m
17 lip 19:42
gość44: O, dziękuję bardzo.
17 lip 20:16