Natężenie pola grawitacyjnego a funkcja wykładnicza
Xardas: Wykres natężenia pola grawitacyjnego od odległości od środka planety jest funkcją wykładniczą.
Przynajmniej tak ja to widzę. (nie mówię o natężeniu wewnątrz planety bo to inna para kaloszy).
Skoro to funkcja wykładnicza to jej wzór z matematycznej definicji powinien wyglądać mniej
więcej
tak : y=ax
A wygląda tak : natężenie = GM/r2 (GM = const) więc to wygląda bardziej na jakąś funkcję
y=a/x2
Powie mi ktoś gdzie jest błąd w moim rozumowaniu ? Dzięki
6 lut 15:15
daras: po prostu wykładnik = −2
6 lut 16:44
6 lut 16:47
Xardas: Czyli w taki sposób. Dzięki
6 lut 19:46